Jakie macie wspomnienia z harcerstwa?

Druhny i Druhowie!
Czas leci tak samo dla wszystkich. Wydaje nam się, że ciągle jesteśmy młodzi i możemy zdobyć świat! A zegar tyka…
Jeszcze wczoraj na rajdzie, biwaku, obozie albo innym wyjeździe. Na co dzień praca w drużynach, hufcu albo w innych jednostkach.
I nagle budzimy się dorośli…
Zapłacić czynsz, skończyć pracę magisterską, odebrać dzieci z przedszkola, napisać raport szefowi, tzw. proza życia.
Z nostalgią wspomina się młodzieńcze lata – lata beztroski, nieco wariackie i na pewno radosne.
Miałem to szczęście, że byłem członkiem 2 drużyny harcerskiej „Aniołki Marcina”. Robiliśmy mnóstwo śmiesznych, ciekawych i pouczających rzeczy. Naszą siłą była różnorodność – każdy miał swoje, inne hobby i zainteresowania. Jednocześnie mieliśmy jedną wielką, wspólną pasję – harcerstwo. Każdy rozumiał je na swój sposób i to było dobre. I każdy z nas poszedł swoją drogą – wyjazdy za granicę do pracy, studia w innym mieście, później praca w innej części kraju,albo po prostu dorosłe życie w Piekarach.
Cieszę się, że poznałem tak wielu fajnych i wartościowych ludzi.

W tym miejscu pozdrawiam wszystkich, którzy byli członkami 2 Drużyny. Wpisujcie w komentarzach pozytywne wspomnienia związane z „Aniołkami”.

Zdjęcie pochodzi z rajdu „Szlakiem Jesieni”, zrobiono je koło schroniska na Błatniej. Rok 2001 lub 2002.

Gregor

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *